Steczkowska zarobi fortunę. Nie wygrała Eurowizji, ale mocno zyskała. Tak ją doceniono

Justyna Steczkowska nie wygrała Eurowizji 2025, ale zyskała uznanie fanów i branży muzycznej. Mimo niskich not od jurorów, publiczność była zachwycona jej występem, a po konkursie artystka otrzymuje intratne propozycje współpracy.

Po Eurowizji: nie miejsce, a sukces

Chociaż Justyna Steczkowska zakończyła udział w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji na 14. miejscu, jej występ w Bazylei został uznany za jeden z najbardziej spektakularnych i dopracowanych w całej edycji. „Gaja” podbiła serca widzów, a Justyna ponownie udowodniła, że należy do czołówki polskiej sceny muzycznej.

Choć jurorzy przyznali jej tylko 17 punktów (co dawało 24. miejsce), widzowie zagłosowali znacznie hojniej – 139 punktów od publiczności zapewniło jej łącznie 14. pozycję. Gdyby liczyły się tylko głosy fanów, Polska uplasowałaby się na 7. miejscu.

Charyzma, styl i pasja – Steczkowska podbiła serca fanów

Występ Justyny nie był tylko muzycznym show, ale także wyrazem jej dojrzałości artystycznej, odwagi i klasy. Jej stylizacje, choreografia i oprawa wizualna były szeroko komentowane przez internautów, a w mediach pojawiły się głosy wsparcia od m.in. Michała Szpaka i Kayah.

Wielu fanów nie kryło oburzenia postawą jury, zarzucając niektórym krajom, że celowo pomijały Polskę w punktacji. Mimo to, występ Steczkowskiej zapisze się w historii jako wielki powrót legendy po 30 latach od jej debiutu w 1995 roku.

Nowy rozdział kariery i rekordowe stawki

Po Eurowizji Justyna może liczyć na prawdziwy wysyp propozycji. Organizatorzy największych wydarzeń zabiegają o jej udział, a stawki za koncerty sięgają rekordowych kwot.

• Już 18 maja wystąpi w Sali Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach.
• Wielkim wydarzeniem będzie jej występ podczas „Roztańczonego Narodowego”, gdzie zaśpiewa „Gaję” w widowiskowej choreografii – w tym z lotem nad sceną.

Jak donosi „Fakt”, za sam występ na stadionie otrzyma aż 80 tys. złotych. To tylko początek – Justyna ponownie stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd na polskiej scenie.