Zimoch nie odpuszcza Hołowni. Te słowa zdenerwują lidera Polski 2050

Spór w klubie Polska 2050 nie daje za wygraną. — Szymon Hołownia nie zna do końca zasad gry zespołowej. Czasy, gdy bezwzględnie należało zgadzać się z marszałkiem Sejmu, już minęły — ocenił poseł Tomasz Zimoch, który został zawieszony w prawach członka klubu. Zaznaczył również, że jest pracowitym posłem i zaznaczył, iż nie rozmawiał z Hołownią od półtora roku.

Reakcja Hołowni na zawieszenie Zimocha

W poniedziałek 7 lipca Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050, odniósł się do decyzji swojego klubu, który zdecydował o zawieszeniu Tomasza Zimocha na miesiąc. Podkreślił, że współpraca z zawieszonym posłem „nie układała się najlepiej”. Dodał też, że bardzo szanuje Zimocha jako doskonałego komentatora strategii zespołowych.

— Co do zasad gry zespołowej bywa różnie. Uważam, że to dobra decyzja. Myślę, że to krok, który pozwoli Tomkowi zastanowić się, czy nadal chce być częścią tej drużyny — stwierdził Hołownia.

Zimoch krytykuje Hołownię za wykorzystanie metafory sportowej

W wieczornym wywiadzie na TVN24 Tomasz Zimoch skomentował wypowiedzi marszałka Sejmu. Poseł ocenił, że Hołownia „nie do końca” rozumie zasady gry zespołowej i zasugerował, by unikał sportowych porównań na temat posłów swojego klubu. — Przywództwo nie polega na posiadaniu władzy nad kimś. Minęły czasy, gdy trzeba było bezwzględnie zgadzać się nawet z marszałkiem Sejmu — podkreślił Zimoch.

Uważa, że tego pokera rozgrywa tam Hołownia, lecz finalnie został potraktowany jak piotruś.

Miał to na myśli odnosząc się do nocnego spotkania Hołowni z politykami Prawa i Sprawiedliwości.

Brak kontaktu z Hołownią i praca na własny mandat

Poseł Zimoch poinformował, że od ponad 1,5 roku nie rozmawiał z liderem Polski 2050. — Chciałbym, aby pan marszałek rozumiał każdego posła, także takiego, który krytycznie ocenia działania — mówił poseł.

Podkreślił także, że krytyka Hołowni zamknęła mu drogę w klubie, ale mimo to zamierza realizować swój mandat jako poseł niezrzeszony. — Wyraziłem tylko opinię, którą podziela wielu wyborców — stwierdził Zimoch.

Kontrowersje wokół nocnego spotkania Hołowni z politykami PiS

Zawieszenie Zimocha jest powiązane z jego krytycznymi uwagami o Hołowni, którzy nawiązują do medialnych doniesień Radia ZET i „Newsweeka”. Według ustaleń, Hołownia spotkał się w czwartek w prywatnym mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana. Do mieszkania Bielana przybył także prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Dzień po tym spotkaniu odbyło się posiedzenie liderów koalicji rządzącej dotyczące rekonstrukcji rządu, z udziałem szefa Polski 2050.

Hołownia o medialnym szumie wokół spotkania

W piątkowym wpisie na X Hołownia uspokajał, że „wzmożenie i ekscytacja” wokół spotkania są nieuzasadnione i niepotrzebne. Podkreślił, że jest jednym z niewielu polityków, którzy regularnie rozmawiają zarówno z przedstawicielami jednego, jak i drugiego obozu politycznego.

Krytyka wpisu Hołowni przez Zimocha

W odpowiedzi na wpis Hołowni poseł Zimoch napisał w serwisie X:

Nie da się wytłumaczyć tego, co się stało. Upokarzające są słowa, że „ekscytacja nie jest ani uzasadniona, ani wskazana”. Jest! Szkoda, że tego nie rozumie marszałek. Nie każdy powinien iść na nocne spotkanie do pana B. To jest proste. Trzymajmy się jednak.

Publiczne przyznanie błędu przez Hołownię

W poniedziałek na konferencji w Sejmie Hołownia przyznał, że popełnił błąd aprobując miejsce ostatniego spotkania – prywatne mieszkanie Bielana. Jako jednak polityk zaznaczył, że w sprawach ważnych dla kraju będzie spotykał się z każdym, także z politykami PiS, którzy zgłaszają się z prośbami o rozmowy.

Polityczne tło konfliktu i dalsze konsekwencje

Decyzja o zawieszeniu Zimocha pokazuje napięcia w klubie Polska 2050. Zawieszony poseł jest otwarty na krytykę, mimo że oznacza to konfrontację z liderem Hołownią. Konflikt ten oscyluje wokół sposobu prowadzenia polityki i relacji w klubie parlamentarzystów, zwłaszcza w kontekście nocnych spotkań z politykami PiS.

(Fakt, TVN24, PAP, YouTube)