Spięcie Ziobry z posłanką. Zrobiło się nerwowo. „To nie będą miłe chwile dla pani”

Komisja regulaminowa rozpatruje wniosek ws. Ziobry

W środę 23 lipca podczas posiedzenia Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych debatowano nad wnioskiem komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie oraz przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed tę komisję śledczą.

Były minister sprawiedliwości PiS podniósł, że działania komisji śledczej w sprawie Pegasusa są nielegalne, co podkreślił podczas posiedzenia komisji regulaminowej. W tym kontekście odniósł się do wcześniejszej próby doprowadzenia go przed komisję.

Odrzucenie wniosku o pozostawienie sprawy nierozpatrzonej

Wniosek złożony przez wiceprzewodniczącego komisji regulaminowej, Kazimierza Smolińskiego z PiS, który postulował pozostawienie wniosku komisji śledczej bez rozpatrzenia, został odrzucony. Smoliński argumentował, że komisja ds. Pegasusa działa wbrew prawu.

Ostra wymiana zdań między Ziobrą a szefową komisji

Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa i reprezentująca PSL, zarzuciła Ziobrze uporczywą obstrukcję postępowania na komisji poprzez wielokrotne uchylanie się od przesłuchania. Jej zdaniem takie zachowanie to świadome działanie mające na celu uniemożliwienie komisji wypełniania jej konstytucyjnych obowiązków.

Ziobro grozi posłance Sroce

W swoim mocnym wystąpieniu Ziobro zwrócił się bezpośrednio do Magdaleny Sroki, ostrzegając ją:

„Jest to oczywiste przestępstwo kryminalne, za które będzie pani odpowiadać. To nie będą miłe chwile dla pani, ma pani jeszcze pewien dystans czasowy do tego, ale to nastąpi.”

Przypomniał także wydarzenia ze stycznia 2025 roku, kiedy to został zatrzymany i doprowadzony na komisję śledczą, a następnie – jak wskazywał – uniemożliwiono mu opuszczenie sali. Podkreślił, że nie zamierza ulegać bezprawiu.

Sejmowa komisja przyjęła wniosek komisji śledczej

Ostatecznie komisja regulaminowa zaakceptowała wniosek komisji śledczej ds. Pegasusa, co oznacza, że zostanie on przedstawiony Sejmowi do rozpatrzenia.

Konflikt polityczny na poziomie komisji śledczej

Spór pomiędzy byłym ministrem Ziobrą a przewodniczącą komisji śledczej Magdaleną Sroką obnaża napięcia wewnątrz politycznej sceny w kontekście śledztwa dotyczącego skandalu Pegasusa. Ośmielił się on otwarcie zarzucać szefowej komisji popełnienie przestępstwa, zapowiadając konsekwencje prawne.